Czas dla siebie

W ostatnim czasie większość rozmów dotyczyło tylko jednego tematu. Jak nie trudno się domyślić był to temat adopcji.
Był to też czas wzmożonej pracy w szkole i w poradni. Niestety zatraciliśmy w tym wszystkim siebie..
Tak dłużej być nie może.. Nasza relacja jest podstawą w budowaniu rodziny, więc musi być ona nie tylko silna, ale i piękna..
Tak więc dziś postanowiłam zrobić coś dla siebie, ale i dla Męża i.. Odwiedziłam fryzjera..

Zaraz włożę do piekarnika karpia (ulubione danie Męża), a jutro na urlop :D
Wracamy dzień przed wizytą w OA, więc to dobry czas, by wypocząć i się zdystansować ;)
Ahoj przygodo!!

Komentarze