Dzik jest dziki, dzik jest zły..

Jest u nas w okolicy taki piękny, duży i zadbany park. Idealne miejsce do spacerów, gier terenowych, randek, sesji zdjęciowych... Od dłuższego czasu (jakies 8 lat) jednak tego miejsca unikałam ze względu na mieszkające w nim dziki..
Może to dziwne, śmieszne czy dziecinne, ale ja się dzików boję i nie chcę wchodzić im w paradę.
Dziś idąc z maleńką na spacer zagadałam się przez telefon z panią ze współdzieleni mieszkaniowej (próbuje załatwić miejsce na wózek) i nogi same poniosły mnie w tamtym kierunku..
Ślady dzików widoczne, ale żadnego (na szczęście) nie spotkałam. Za to sporo ludzi i innych zwierzątek.





W parku co chwilę napotykałam kobiety sadzące kwiaty i pielęgnujące te zasadzone wcześniej, oraz mężczyzn koszących trawę. Mmmm uwielbiam zapach skoszonej trawy..



 Dziewczyny siedzące przy tej fontannie tak pięknie śpiewały, że aż żal było iść dalej 🎶



 Jest też sporo miejsca dla dzieci, poza torem saneczkarskim na zimę, drogami rowerowymi oraz licznymi polanami do biegania czy gry w piłkę są też odnowione i zadbane place zabaw z miejscem dla młodszych i starszych dzieci.





Nawet tyrolka jest ;)








Na terenie parku znajduje się również stary drewniany kościółek





Jest też stary cmentarz (nie wiem czy nie żydowski), ale tam już nie doszłyśmy



A to Basia - nasza nowa koleżanka. Wraz ze swoimi rudymi i czarnymi kuzynkami biega po parku robiąc zapasy na zimę. Niektóre podchodzą bardzo blisko do ludzi, nauczone że dostają orzeszki ;)

Nie wiem czy widać na zdjeciu powyżej, bo nie chciałam naruszać niczyjej intymności ale dosyć sporo spacerowiczów zażywa tam kąpieli słonecznych. 

Jest jeszcze sporo pięknych miejsc w tym parku, jednak nie sposób było mi być wszędzie i wszędzie zrobić zdjęcia, ale skoro jest tam dużo ludzi, a dzika nie spotkałam, to pewnie teraz częściej będę tam chodzić..

Swoją drogą mój mąż mi dziś powiedział, że jeszcze nigdy tam nie był, więc musimy go tam zabrać. Przy nim dziki nam nie straszne :)

Komentarze

Prześlij komentarz