Pierwszy raz oczekuję Świąt

 Oczekiwania vs piernikowa  rzeczywistość

Nawet zrobiłam "świąteczne" pierniczki tzn próbowałam zrobić - bezglutenowe ciasto rządzi się swoimi prawami, a ja tych praw niestety jeszcze nie poznałam..
Ale.. nie o ciastka tu chodzi, a o to co w sercu. Pierwszy raz od czasów dzieciństwa oczekuję z radością Świąt Bożego Narodzenia.
Do tej pory to był dla mnie chyba najtrudniejszy czas, czas rodziny, której ja  nie potrafiłam stworzyć, czas spotkań, na które nie miałam ochoty (bo ileż można patrzeć na szczęśliwe małżeństwa spodziewające się kolejnego dziecka?), czas składania i przyjmowania życzeń, które i tak nigdy dotąd się nie spełniły (nawet zwykłe życzenia "szczęścia", bo przecież przy bólu niepłodności szczęście jedno ma imię), czas kolęd i pastorałek - "Maleńka Miłość" śpiewana przez piosenkarkę z niemowlęciem na rękach była dla mnie tak bolesna, że do niczego nie mogę tego bólu porównać.

Przez ostatnie lata okłamywałam w święta Rodzinę, że jestem chora. Tylko konkretny wirus mógł uwolnić  mnie od tak bardzo trudnych spotkań w tym czasie. Siadałam sama pod choinką z pudełkiem chusteczek i wylewałam swoje żale, za kolejne 12 nieudanych miesięcy.
W tym roku jest inaczej.
W tym roku nie mogę doczekać się nadchodzących Świąt Bożego Narodzenia. Przygotowując się do nich poprzez porządki czy świąteczne zakupy słucham ze spokojem i uśmiechem rmf święta..
Nie wściekam się na nieudane pierniczki (które właśnie się troszkę spaliły), ani na to, że mimo czasu, nie mam zwyczajnie siły na przedświąteczne porządki. Nie wkurzam się, że nie przygotuję w tym roku 12 potraw na Wigilię i świątecznego wyjątkowego obiadu na pierwszy dzień świąt. NIE musi być idealnie, a i tak będzie wyjątkowo. A to wszystko dzięki tej Małej Istotce, którą noszę pod sercem i która wypełniła ogromną pustkę w Sercu Pedagoga, w moim sercu.

W tym roku, moi rodzice zaproponowali nam, żebyśmy spędzili wspólnie Wigilię. Zawsze do wieczerzy wigilijnej siadali wszyscy u siebie w domach, jako że do moich rodziców mamy jakieś 5 minut pieszo, to spotykaliśmy się po naszych wigiliach na wspólne kolędowanie, ciasto i makówki po czym razem szliśmy na pasterkę. Dopiero w pierwszy dzień świąt spotykaliśmy się całą rodziną i to  było dla mnie najtrudniejsze, bo po wcześniejszym wieczorze, moja maska już nie była w stanie trzymać się na twarzy.
W tym roku ma być inaczej. Mamy spędzić Wigilię u moich rodziców (i młodszej siostry) wraz z ze starszą siostrą i jej rodziną (prawie 4 letnia córeczka i prawie półroczny synek, oraz mąż). Samej trudno mi w to uwierzyć (zwłaszcza przez wzgląd na trudne relacje z siostrą i jej rodziną), ale ja chcę takich świąt i cieszę się na nie jak dziecko. Jeszcze niecałe 2 tygodnie, a ja już czekam, jak na pierwszą gwiazdkę.

Ile to może zmienić tak Maleńki Człowiek..

Komentarze

  1. Ech...znam to uczucie:)) ja też dopiero teraz czekam na te święta, czekam jak małe dziecko... będą wyjątkowe!pierwszy raz tak bez strachu, bez obaw, bo moje Szczęście jest ze mną:))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czyli u Was też wyjątkowe święta:) od razu człowiek inaczej się nastawia na wszystko :)

      Usuń
    2. Te święta będą inne! Wspaniałe 🎄🎁

      Usuń
  2. Przeczytałam Waszą, Twoją historię i jest piękna. Gratuluję ciąży. Zaszłaś w podobnym czasie co ja, tylko rok później. Też miałam mnóstwo obaw, ciężko było mi o p pisać, mówić, bo bałam się, że jak powiem to ten cud zniknie. Ale udało się, nasz cud jest z nami i z Wami też już będzie nie długo. Święta w ciąży też wspominam miło, tak inaczej, bo już wiesz, że za rogiem czeka Twoje szczęście. 😊 Życzę Wam dużo zdrówka i sił. Będę śledzić Wasze losy. 😊 Pozdrawiam 😘

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję za ciepłe słowa :)
      Termin podobnie jak Ty mam na początek maja (wg usg, bo wg om na koniec kwietnia), więc Wasza Wiktoria jest rok starsza od naszego Szkraba :)

      Usuń
    2. Dokładnie tak. Ja miałam termin na 7 maja. Ale zaraz po Wielkanocy juz wiedziałam, że będzie wcześniej. Lekarz obstawiał koniec kwietnia, a tu 16-go niespodzianka 😊
      Teraz będziemy czekać razem z Wami 😍

      Usuń

Prześlij komentarz